W Afryce rosną tzw. żywe kamienie. Mowa o litopsach, których liście przybierają walcowatą formę, przypominającą kamień. To specyficzny mechanizm obronny – rodzaj kamuflażu, chroniący roślinę przed pożarciem. W południowej Angoli i Namibii występuje jedna z najdziwniejszych roślin świata.
Wybierasz się na safari w Botswanie. Lub Kenii czy Tanzanii. Jedziesz po raz pierwszy lub czujesz, że poprzednim razem nie było całkiem komfortowo. Kilka podstawowych wskazówek, jak przygotować się na safari w Afryce powinno pomóc. Aby wycieczka do Botswany była przyjemnością, a nie katuszą.
Proso zwyczajne kwitnie w okresie lipca-sierpnia. Jest rośliną samopylną. Wyróżnia się dużą plennością, z jednej wiechy uzyskuje się około 3000 ziarniaków. Proso jest bardzo odporne nawet na długotrwałe susze dzięki dobrze rozwiniętym korzeniom, które mogą pobierać wodę z głębszych warstw gleby [5] .
Jakie gospodarstwa Przewazaja w Afryce? Bardziej zamożni utrzymują wielkoobszarowe gospodarstwa czyli plantacje, m.in.; kakaowców, kauczukowców, kawowców, przypraw, palm oleistych oraz bawełny. Najważniejsze rośliny uprawne to: proso, sorgo, kukurydza, ryż, maniok, bataty i owoce. Grunty orne w Afryce charakteryzują się stosunkowo
Zgodnie z ruchem wskazówek zegara, od lewego, górnego rogu: hiszpański czołg Renault FT-17 zablokowany w ziemnej pułapce, król Hiszpanii Alfons XIII dokonuje przeglądu oddziałów przeznaczonych do Maroka, szarża hiszpańskich legionistów, hiszpańscy generałowie obserwujący walkę z góry Gurugú, żołnierze Pułku San Fernando wspinający się na mury obronne, okręty podwodne
Ludność Afryki boryka się z wieloma bardzo poważnymi problemami. Jako kraj możemy zdziałać dość dużo. Powinniśmy tworzyć więcej fundacji, towarzystw, organizacji na rzecz pomocy ludności Afryki. Wysyłając tam wyszkolonych odpowiednio lekarzy mających potrzebny do leczenia chorób dziesiątkujących ludzi żyjących w Afryce
. Najlepsza odpowiedź owoce, które sa tam dostępne a i bez wodu pożyłoby się z dwa czy trzy dni!!! no i na pewno nie ryż!! tam goe nie ma!! Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:18 Chyba ryż czy coś w tym rodzaju.. W czwartki leci program na TV1 czy TV2 o gościo co robi reportarz w Afryce. Oglądnij ;) Watpie zeby ludzie w Afryce żyli na pustyniach Przeciez juz by nie żyli ;] Askod odpowiedział(a) o 11:23 Na pustyniach są oazy, w oazach rosną palmy kokosowe z których zdejmują kokosy i je jedzą mrowa33 odpowiedział(a) o 11:23 Ha Ha Ha mrówkiii;] Bydło, które hodują np. kozy... no i pewno też owoce, jadalne liście (np. kaktusy), jaszczurki Uważasz, że ktoś się myli? lub
Co zabrać do Afryki? Co się może przydać w Afryce, co jest niezbędne, a o czym możemy zapomnieć? Takie samo pytanie można zadać w odniesieniu do Ameryki, Azji czy Europy. Afryka to ogromny kontynent o powierzchni USA, Chin, Europy, Indii oraz Japonii razem wziętych, który przecinają jeden równik oraz dwa zwrotniki oraz posiada kilka stref klimatycznych. Zatem nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Podczas naszej ostatniej wyprawy, czyli podróży dookoła Namibii samochodem 4×4 mieliśmy okazję przetestować trochę sprzętu, mniej lub bardziej niezbędnego. Zaczynamy od bagażu głównego, mieliśmy 2 torby Lifeventure Expedition Duffle 70L, 1 torbę Pacsafe Duffelsafe AT80 oraz walizkę Pacsafe Toursafe™ EXP34. Torba Lifeventure to konkretna torba z wytrzymałego materiału, z grubym zamkiem, który można zamknąć na kłódkę. Pacsafe podobnie, natomiast dodatkowo posiada szelki do założenia torby na plecy (dość wygodnie można iść kilkadziesiąt minut) oraz zabezpieczenia antykradzieżowe, tj. metalowa siateczka wewnątrz materiału czy podwójny zamek – nie ma możliwości nieautoryzowanego dostęp do bagażu. Walizka na kółkach również z masą zabazpieczeń, wygodnym dostępem do zawartości, funkcjonalnymi rozwiązaniami, przez swoje gabaryty i sztywną konstrukcję ograniczała trochę zarządzanie przestrzenią bagażową na pace samochodu. Bagaż podręczny, to w zasadzie plecaki. Dwa fotograficzne, jeden Kata 465-DL, taki standard, niezbyt wygodny, drugi natomiast to Pacsafe Camsafe® V25 – rewelacja. Solidnie wykonany, bardzo wygodny, sprytne patenty na przechowywanie sprzętu foto no i słynne zabezpieczenia antykradzieżowe. Do tego “zwykły” plecak Pacsafe Venturesafe™ 25L GII, do miasta idealny, ale na wyprawie też się sprawdził. Również bardzo wygodny system nośny, przydatne rozwiązania, zabezpieczenia, przeciwko kradzieży danych czy pieniędzy z kart zbliżeniowych. Kolejny plecak to super lekki Coleman Ultra Light Pack 30L i składany Lifeventure Packable Daysack. Te ostatnie sprawdzą się w sytuacji, kiedy podróżujemy z dużym plecakiem, a mały składany jako dodatkowy. Zajmują mało miejsca, są lekkie bez utraty funkcjonalności. Dodatkowym mini bagażem były również biodrówki zwane również nerkami. Jedna lekka Lifeventure Packable Hip Pack służyła mi głównie na akcesoria do GoPro, a druga Pacsafe Venturesafe™ 100 GII z zabezpieczeniami służyła Kacprowi jako miejsce na dokumenty, pieniądze czy telefon. W bagażu sprzęt. Nie będę się rozpisywał, o tym że należy wziąć majtki i skarpetki, ale napiszę o ciekawych produktach, które mogą się przydać podczas afrykańskich wojaży. Polecam lekkie letnie śpiwory puchowe, o których więcej można przeczytać tutaj. Ich rozmiary, waga i komfort snu sprawiają, że jest to dla mnie “must-have” podczas jakichkolwiek wypraw. Ponieważ podróżowaliśmy po suchych i pustynnych terenach, byliśmy zaopatrzeni w kilka pięciolitrowych baniaków z wodą pitną. Ze względów ekologicznych i praktycznych unikaliśmy kupowania wody w mniejszych butelkach PET, a każdy z nas był wyposażony w swoją aluminiową butelkę SIGG’a. Innym “niezbędnym gadżetem” jest składane wiadro firmy Lifeventure – po prostu czad. Na początku sceptycznie byli nastawieni moi koledzy, ale już przy pierwszym praniu im przeszło. 15 litrów w pakunku wielkości pięści przydawało się również do mycia się oraz do obciążenia statywu aparatu. Dmuchana poduszka-rogal do spania w samochodzie, uniwersalny korek do zlewu, biodegradowalne płyny do prania i mycia czy dezynfekcji rąk, wszystko firmy Lifeventure, która to firma ma w swojej ofercie chyba wszelkie gadżety przydatne w podróży. Niesłychanie przedatne były również sznurek, np. do suszenia prania oraz srebrna taśma czyli Duct Tape – naprawiliśmy nią kuchenkę gazową, krzesło, krótkie spodenki, japonki oraz zrobiliśmy kieszonkę na kartę pamięci. I taśmy jeszcze trochę zostało! Od słońca chroniły nas chusty Buffy z tkaniny CoolMax, która nie dość że chłodzi to jeszcze chroni przed promieniami UV – idealna na pustynne upały – służyły również jako ściereczki do przenoszenia gorącego garnka z makaronem. Garnek ten wraz z wodą rozgrzewaliśmy na kuchence gazowej, którą zapalaliśmy zapalniczką, a jak ta zaginęła użyliśmy krzesiwa Light My Fire – przydatna sprawa, również do rozpalania ognia, gdzie jako rozpałki używaliśmy suchej trawy, której tam nie brakowało. W nocy radziliśmy sobie czołówkami Petzla, latarkami ledowymi firmy Coleman oraz halogenem CPX6 Ultra High Power LED Spotligh tej samej firmy, nazwanym przez nas Juggernautem. Użyty został do oświetlania Angoli na północy Namibii, RPA na południu, stada słoni w Ugab Rhino Camp oraz w jaskini Arnhem. Skoro o oświetleniu mowa, koniecznie trzeba wspomnieć o zasialniu. Byliśmy wyposażeni w ponad 40000 mAh w postaci różnego rodzaju power banków marki Sunen oraz ładowarek solarnych tej samej firmy. Wystarczyło do regularnego ładowania 3 kamer GoPro, 4 smartfonów, 1 tabletu, 1 netbooka i 1 czołówki. Te z kolei power banki, jak i inne urządzenia ładowane przez port USB ładowane były za pomocą 10-cio portowej stacji ładującej USB (po 2A na port). A stację tą czasem, gdy nie było prądu na campingu, ładowaliśmy za pomocą inwertera podłączanego do gniazda zapalniczki w samochodzie. Wyposażeni w składane wiadro, zestaw turystycznych kosmetyków oraz mokre chusteczki nie mieliśmy problemów z higieną, zresztą na większości campingów znajdowały się mniej lub bardziej zaawansowane konstrukcje prysznicowe. Pisząc to przyszło mi do głowy, że ktoś mógłby nie wiedzieć o istnieniu ręczników szybkoschnących, zatem przybliżę je trochę. Otóż jest to wynalazek genialny. Kilkukrotnie lżejszy od klasycznych ręczników, chłonie kilkukrotnie więcej wody i również kilkukrotnie szybciej schnie. Wad nie widzę. Nie zabierajcie już nigdy ręczników frote. Ponieważ nasza wyprawa miała charakter fotograficzno-filmowy, mieliśmy ze sobą trochę elektroniki: 3 aparaty DSLR, obiektywy w sumie od 14 do 200 mm, 3 kamery GoPro. Do arachiwizacji materiału mieliśmy 4 pancerne dyski po 1TB Silicon Power A80, na które kopiowaliśmy zawartość kart pamięci za pomocą Asusa T100 – jest to tablet z doczepianą klawiaturą, która posiada port USB umożliwiający kopiowanie danych. Szczególnie ważną dla nas cechą była możliwość ładowania go przez port mikro usb, czyli również z power banków. Nie zawsze mieliśmy dostęp do sieci 220V w związku z tym np. czasem pojawiał się problem zbyt małej ilości baterii w Nikonie D800, którego wykorzystywaliśmy do nocnych timelapsów. Z kolej nie chcieliśmy ryzykować uszkodzenia jedynej ładowarki przez podłączanie jej do inwertera. Podsumowując, jak na każdą wyprawę należy wziąć odpowiedni bagaż, wygodne buty, odzież dopasowaną do klimatu, oraz składane wiadro. Przynajmniej jedno! Wszystko zależy też od budżetu, od poziomu komfortu, który preferujemy, od stylu podróżowania. Nie ma uniwersalnej recepty na idealny ekwipunek. Osobiście zawsze staram się dowiedzieć jak najwięcej o klimacie panującym w danym kraju, wyobrazić sobie wszelkie okoliczności jakie mogą się przytrafić i pod tym kątem dobrać ekwipunek. Zdrowy rozsądek jeszcze nigdy nikogo nie zawiódł! Ogłoszenie na Facebooku dla UE! Musisz się zalogować, aby przeglądać i publikować komentarze na FB!
W żółtej gorącej Afryce,w jej centralnej części,jakoś nagle, niezgodnie z planemwydarzyło się nierozumiejąc rzekł:Chyba będzie potop!A chodzi o to, że żyrafazakochała się w w puszczy zgiełk i wrzask,i tylko stara Papuga głośno zawołała z gąszcza drzew:żyrafa wielka jest i widzi lepiej!Cóż, że ona rogi ma, -miłośnie wołała żyrafa, -dzisiaj w naszej faunie wszyscy są zaś moja rodzina nie będzie jej rada,nie zwalajcie wszystkiego na mnie,odejdę ze stada!Tacie Antylopy -po cóż taki synekwszystko jedno - czy mu w łeb,czy po łbie dać, wszystko jedno!Zięć żyrafów także gderaWidzieliście bęcwałaI poszli z Bizonami żyćz żyrafą żółtej gorącej Afrycenie widać idylli:Leją żyrafa z żyrafowąłzy krokodyle...Lecz nie zaradzimy biedzie...nie ma teraz prawa:Córeczka żyrafów wyszłaza mąż za Bizona.... No, dobrze, żyrafa była w błędzie,ale winna nie żyrafa jest,ale ten kto krzyknął z gąszcza drzew:żyrafa wielka jest i widzi lepiej!Zaloguj się, aby przeczytać cały tekst.
Wybór 10 najpiękniejszych i najbardziej kolorowych krajów Afryki nie jest łatwym zadaniem. Kraje afrykańskie obfitują w parki narodowe z niesamowitą ilością dzikich zwierząt, ale znajdziesz też niesamowite zabytki, góry i oczywiście pustynie, w tym największą na świecie – Saharę. Ta lista jest skrzyżowaniem wszystkich możliwych aspektów. Być może pomoże ci to wybrać, gdzie jechać dalej do Afryki. 1. Maroko Najpiękniejszy kraj Sahary Maroko urzeknie każdego odwiedzającego swoimi kolorowymi – niesamowitymi wydmami pięknie ubarwionymi o… Kontynuuj czytanie 2. Namibia Pełna nazwa Republiki Namibii Stolicą Namibii jest Windhoek. Kraj ma stosunkowo niewielką populację i większość mieszka w stolicy. Namibia… Kontynuuj czytanie 3. Tanzania Kraj Kilimandżaro i safari Tanzania to duży kraj we wschodniej Afryce równikowej. Jest najbardziej znany ze swoich safari, takich jak… Kontynuuj czytanie 5. Madagaskar Pełna nazwa to Republika Madagaskaru Madagaskar jest krajem wyspiarskim, a jego obszar jest czwartą co do wielkości wyspą na świecie. Dzięki… Kontynuuj czytanie 6. Uganda Ostoja dla goryli górskich Uganda, położona na równiku między zachodnim brzegiem Jeziora Wiktorii a grzbietem gór mglistych Rwenzori … Kontynuuj czytanie 7. Kenia Hakuna Matata! Kenia większość ludzi kojarzy z doskonałymi biegaczami długodystansowymi, podróżnikami i miłośnikami zwierząt… Kontynuuj czytanie 8. Zambia Pełna nazwa to Republika Zambii Stolicą Zambii jest Lusaka. Największą atrakcją turystyczną kraju jest przyroda i dzika przyroda. Kontynuuj czytanie 9. Gabon Republika Gabonu To kraj położony na równiku na zachodnim wybrzeżu Afryki Środkowej ze stolicą w Libreville. Chociaż kraj jest… Kontynuuj czytanie 10. Malawi Malawi, pełna nazwa Republika Malawi Malawi to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Stolicą jest Lilongwe. Z turystycznego punktu widzenia kraj… Kontynuuj czytanie
1. Afryka to drugi największy kontynent na Ziemi, którego powierzchnia zajmuje 20, 3% obszarów lądowych naszej planety. Jest uznawana także za najstarszy zamieszkiwanych przez naszych przodków kontynent, bowiem znalezione tutaj ślady ich obecności pochodzą sprzed siedmiu milionów lat. Dlatego też mówi się o niej jako o kolebce ludzkości. 2. To na kontynencie afrykańskim zamieszkują: największe zwierzę lądowe, czyli słoń afrykański, gepard będący najszybszym zwierzęciem na ziemi, a także największy ptak – struś. 3. Przez Afrykę przechodzi równik, oba zwrotniki oraz południk, co powoduje, że należy do najbardziej oryginalnie położonych kontynentów na Ziemi. To dlatego znajdziemy tutaj osiem głównych regionów geograficznych z kompletnie różnymi i charakterystycznymi cechami, jak pustynia Sahara, sawanna Sahel, Wielkie Jeziora Afrykańskie, Wybrzeże Swahili, słoneczny i suchy klimat RPA oraz lasy deszczowe. 4. Ze względu na położenie w Afryce panują największe różnice temperatur: od nieco poniżej zera stopni Celsjusza do powyżej 50 stopni Celsjusza. 5. Na kontynencie afrykańskim znajdują się w sumie 54 państwa oraz jedno terytorium. W większości z tych krajów panuje skrajne niedożywienie i bieda. 6. Afryka jest największym producentem diamentów na Ziemi. Te drogocenne kamienie wydobywane są w tutejszych kopalniach. W wydobyciu diamentów przodują takie kraje afrykańskie, jak RPA, Botswana i Angola. Niestety, do tej pory w części z kopalni panują straszliwe warunki pracownicze. 7. Afryka to także jeden z głównych producentów tak cenionych na świecie towarów codziennego spożycia, jak banany, kakao, kawa i herbata, a także maniok. 8. Wyjątkowym miejscem w Afryce jest jezioro Malawi, w którym znajduje się największa na świecie liczna różnorodnych gatunków ryb. Do jednego z najciekawszych należy mbuna, kamienna ryba – czyli przepiękna pielęgnica hodowana często w akwariach. 9. Na kontynencie afrykańskim zlokalizowane jest Jezioro Wiktorii – drugie na świecie największe jezioro słodkowodne, którego powierzchnia liczy ponad 68 tysięcy kilometrów. Jego nazwa została nadana przez pierwszego Europejczyka, który dotarł na te tereny – Johna Speke’a – który nazwał je na cześć angielskiej królowej Wiktorii panującej w czasie jego podróży. 10. Na terenie Tanzanii znajduje się największe światowe nagromadzenie dzikich zwierząt. Zamieszkują one zorganizowane tutaj parki narodowe, rezerwaty, obszary chronione i parki morskie, zajmujące więcej niż trzecią część terytorium tego kraju. - (liczba ocen: 13)
co sie je w afryce